Wtrącanie teściów powodem rozwodu. Zwróćmy uwagę na dzieci- a wasze wnuki...

Wtrącanie teściów powodem rozwodu. Zwróćmy uwagę na dzieci- a wasze wnuki...

Wielość sytuacji występujących w rodzinach wpływa na wskaźniki przyczyniające się do rozwodu. Sytuacja ekonomiczna wielu rodzin nie pozwala na posiadanie swojego własnego M. Mają na to wpływ wciąż niskie zarobki w rodzinach. Młodzi rodzice zwykle rozpoczynają zamieszkiwanie u któryś z rodziców, gdzie taka tendencja nieraz trwa bardzo długo. Wspólne zamieszkiwanie razem z teściami ma plusy ale także jak się okazuje minusy. Podczas gdy z jednej strony są teściowie, którzy oferują wkład moralny, wychowawczy i ekonomiczny na rzecz swych wnucząt, z drugiej strony są teściowie, przyczyniający się do rozpadu rodzin.
Wspólne zamieszkiwanie to dla wielu osób wtrącanie w życie młodych rodziców. Gdzie nie wiadomo jak w takiej sytuacji postąpić. Coraz częściej rodzice a teściowie motywują działania swojego dziecka do złożenia pozwu o rozwód wobec małżonka. Problem bardzo narasta wśród społeczeństwa, ponieważ wiele młodych rodziców nie przetrzymuje takiej małżeńskiej próby.
Niestety postępowanie dziadków wpływa także na dobro wnuków. Przeważająca liczba osób nie potrafi zdać sobie z tego sprawy myśląc, że ich postępowanie wychodzi młodym na dobre. Podważanie autorytetu któregoś z rodziców w obecności dzieci potrafi burzyć harmonię węzłów rodzinnych. W ocenie problemów prawnych, zdarzają się sytuacje buntowania wnuków przeciwko jednemu z rodziców. Wtrącanie teściów inaczej jest odbierane przez ich własne dziecko czyli jednego rodzica, stąd każdy z małżonków ma inne zdanie o teściach i ich zachowaniu.
W następstwie działań możemy mieć do czynienia ze skutkiem przyczynowym rozkładu zupełnego i trwałego pożycia między małżonkami. Z reguły buntowanie przez teściów powoduje kłótnie między małżonkami i stawianymi żądaniami np. wyprowadzenia się od teściów. Co staje się dla drugiego małżonka nie dopuszczalne. I od konfliktów z teściami dochodzi do konfliktu w małżeństwie. A co wtedy z dziećmi?
Dzieci są jak zawsze świadkami awantur. Sądy zdołały zauważyć taką tendencję, dlatego wtrącanie teściów przeplatają z rozkładem więzi małżeńskich i jego zupełnością podczas rozwodu. Zdarzały się postępowania sądowe gdzie sąd, decydował aby opiekę nad dziećmi sprawował rodzic, który wyprowadził się od teściów. Tym samym wskazując, że dzieci spokój psychiczny mogą mieć jedynie gdy nie zamieszkują w tym samym miejscu co dziadkowie. Dużo mówimy o dobru dzieci, ale czy dla gwarancji bezpieczeństwa i nie zakłóconego życia jesteśmy w stanie łagodzić konflikty między rodzinne. Konflikt pokoleń jednak jest silniejszy. Budowany na decyzji własnego dziecka czyli małżeństwie z tym zięciem, czy z tą synową. A gdy pojawią się dzieci to wytykanie najmniejszych szczególików w wychowaniu.
Historie takie za często się zdarzają, przybierając przykry obrót sprawy dla dzieci, które w następstwie tracą podłoże emocjonalne przez postępowanie dorosłych. Dlatego ważnym jest aby dużo rozmawiać z młodymi rodzicami, ponieważ posiadanie dziecka to także dla nich nowa sytuacja. A częste bezsensowne uwagi w niczym im nie pomogą, wręcz przeciwnie pobudują między nimi brak zaufania do siebie.